Życie Dziewczyny

Gość

Ja na pewno nie pomoge, bo nie mialam takowego Smile

Ale chcialam sie wypowiedziec.. Nie mialam poniewaz mi osobiscie nic to nie daje.. poza tym to bylyby dodatkowe koszty Wink

Z mezem oboje rozmawialismy i doszlismy do wniosku, ze nie potrzebujemy tego Smile

Ja mysle, ze na takiej imprezie powinno sie cos wypic, a bylam w ciazy, wiec mysle, ze reszta dziewczyn mialaby lepsze humory ode mnie Razz

brzuszek byl spory, wiec ja - czyli osoba, ktora najlepiej powinna sie bawic, byla by gdzies z boku tego wszystkiego Razz

(to nie jest argument, tylko takie przemyslenie)
Ogolnie nie mam nic przeciwko, jak ktos chce, ale ja nie czulam takiej potrzeby po prostu Smile

Myszka

Moim zdaniem jak najbardziej taki wieczor powinien byc tak dla podtrzymania dobrej tradycji Very Happy

Sama mialam,wybawilam sie swietnie,najpierw w domu z mnostwem roznych prezentow a pozniej w lokalu.Wiekszosc zdjec przepadla z albumikiem,ale jak znajde czas to napewno wkleje zdjecia z tortem w ksztalcie penisa Twisted Evil

i innymi gadzetami erotycznymi.
Na pewno nie traktuje tego jako ostatni wieczor do zabawy,bo i po slubie mialam rownie atrakcyjne Very Happy

ale zawsze jest okazja do fajnego spedzenia czasu w gronie ulubionych kolezanek,ktorych sie wieki nie widzialo,bo czasu nie bylo,terminy nie mogly sie zgrac,itd.a tak to na haslo;wieczor panienski wszystkie przyjechaly Very Happy

Gość

Gość

Ja też chcę obowiązkowo wieczór panieński.

I to ja raczej będą go organizować.
Jednak nie wyobrażam go sobie w takim stylu jak miała Myszka /bez obrazy/.

Dla mnie wieczór panieński to spotkanko w małym gronie znajlepszymi koleżankami.
Ja mam ich mało i jesli doliczę jeszcze moją kuzynkę to może będzie nas razem 6.

Zaprosze je do jakiegoś lokalu na pewno będzie to sobota i pobawimy sie na jakiejs dyskotece bez fae=cetów oczywiscie.

I tak myśle kiedy najlepiej i chyba jakieś 2 -3 tygodnie przed weselem.

Myszka

Gość

Ja też bym chciała taki mieć Smile

Jeszcze sprecyzowanej wizji nie mam, ale na pewno chciałabym się dobrze bawić w gronie wyłącznie damskim Wink

Gość

AgULa1

Mój napewno będzie bez wątpienia bo to super sprawa..
sama byłam na dwóch i na jednym w marcu i świetne się bawiłyśmy najpierw w knajpce potem dyska było nas 6 i było super..
a organizatorem kto był ja z kumpelami robiłyśmy to dla naszej koleżanki Smile

Myszka co do torta też chciałyśmy takiego kumpeli sprawić no ale w końcu odwołaliśmy go bo nie było by go jak wnieść niestety..
a takie torciki są bombowe jak widać twój wieczór był udany Smile

Asiczek u nas tak nie ma że te osoby które będą na weselu są na panieńskim bo wiadomo że nie każdy zaprasza wszystkie kumpele.. Razz

Gość

U nas też nie jest tak, że zaprasza się wszystkie dziewczyny, które będą na weselu...

Organizacją zajmuje się świadkowa albo po prostu koleżanki Smile

Gość

Ja jutrom wybieram sie na wieczór panieński do mojej kolezanki z pracy.
Jestem jkaby współorganizatorką tego wieczoru.

Z takich spraw organizacyjnych to powiem Wam że na naszym spotkanku bedzie około 10 osób ale nie wszystkie beda zaproszone na wesele i to chyba normalne.
Ja zostałam zaproszon ale niestety nie pojawię się u niej na slubie bo 5 lipca ma mój szwagier ślub a wiadomo rodzinka ważniejsza. No ale to tak na marginesie.

Otóz wracając do wieczorku. Będzie to na świeżym powietrzu na działeczce w postaci grillowania i małych ilosci napojów wyskokowych Wink

Jesli chodzi o prezenty to wczoraj z kolezanką kupiłyśmy takie rzeczy jak: śliczną seksowną bielizne na noc poślubną, takie dwie kostki z pozycjami seksualnymi i miejscami gdzie można się kochać Very Happy

Oprócz tego niebieską podwiązkę i takiego ślicznego słonika na szczęście.
Mam nadzieję że prezenty będa się jej podobały i że będziemy się fajnie bawić.

Gość

Ja też będę miała wieczór panieński Smile

Z tym, że będzie to zarazem wieczór panieński i kawalerski. Chcemy zorganizować grila dla najbliższych przyjaciół i znajomych (około 15-20 osób). Kupimy jakies żarełko i beczkę piwa i będziemy balować do rana Smile

Co atrakcji to wiem, że dziewczyny juz cos dla nas organizują Smile

U nas to raczej zwyczaj (każde z naszych znajomych) cos takiego miało więc i my też, ale nie tylko dlatego, że jak wszyscy to i babcia też będzie to poprostu dobra okazja orozkręcenia sie przed weselem i kolejna okazja do spotkania z ptzyjaciółmi Smile

Gość

Dziesiaj ide na wieczór panienski w sumie piewrszy raz w życiu Razz

Bo swojego nie miałam Razz

Zdam relecję jak dojde do siebie Razz

Gość

Nie miałam i nie byłam na panieńskim, ale około rok temu moja siostra organizowała swojej przyjaciółce, chociaż nie była świadkową. Większość rzeczy załatwiała w porozumieniu z nią, żeby nie było problemu, że np. będzie striptizer, a panna młoda na tyle pruderyjna, że nawet nie spojrzy.
Było ich około 10 babek, najpierw spotkały się w mieszkaniu i dawały pannie młodej świńskie (choć nie wszystkie takie były) prezenty, które miała wszystkie przymierzyć, zaprezentować, zależy co to było. Oczywiście towarzyszył temu alkohol i jedzonko.
potem wybrały się do klubu, gdzie siedziały przy stoliku z wielkim transparentem "Wieczór panieński Moniki" i tam bawiły się i piły ile wlezie. Był tort w kształcie penisa, był striptizer i była świetna zabawa.
Moja siostra uzgodniła wcześniej ze striptizerem, za co ma być przebrany, jak bardzo ma się rozebrać (został w stringach) i, że nie ma obmacywać panny młodej, bo sobie tego nie życzyła.

I ja na podobny kształt wyobrażam sobie swój wieczór. Myślę, ze zaprosić powinno się najbliższe przyjaciółki i siostrę/y, bo więcej dziewczyn to już za dużo.

Niunia_:-))

NIe mialam i nie bylam więc się nie wypowiadam