Życie Dziewczyny

Gość

Dziewczyny wlasnie wrocilma do domu!Wakacje super Smile

Kontakt sms:)
Wysłałam mu kartke na macierz bo już zostal przeniesiony z pozdrowieniami z wakacj.Esemesowalismy caly czas ,potem w czwartek i piatek nic nie napisał i sobie mysle jak nie on to ja tez nie:) I dzis rano pobudka, czy wypoczelam i jak wakacje? Ja ze ok, zapytalam sie jak na macierzy. napisal ze oki, ale ze zarcie fatalne, wiec sobie zazartowałam ze chyba bede musiala go odwiedzic w tym zlociencu i przywiezc mu obiad zeby nie schudl, na to mi odpowiedział ,że z niecierpliwoscia czeka na obiadek i nie mam zapomniec o deserku, podał godziny odwiedzin i na koniec .........pierwszy raz od ponad 3 tygodni napisał BUZKA.

Gość

Krycha...FACET ZACZAL MYSLEC!!! Smile

hehe super Smile

Gość

Czyli pomogło Smile

I dobrze.
Jak widać, czasem dobra ocena sytuacji skutecznie pomaga w rozwiazywaniu problemów.

Teraz tylko Krycha zwróć baczniejszą uwagę na wojaka, bo takie załamki lubią się powtarzać i to zazwyczaj wtedy gdy myślisz, że wszystko jest ok.
Z tym, że jak już wiesz jak do niego dotrzeć to jest prościej.

Gratuluję wytrwałości Smile

Gość

krycha ciesze sie:) i oby tak dalej malymi kroczkami do przodu! Smile

Gość

widzisz Krycha jak poskutkowało-pojechałas na wakacje,wypoczęłaś,a nie siedziałas z domu i wzdychałaś,że nie ma przy Tobie żolnierzyka-zaczelas normalnie funkcjonować,chociaz pewnie o nim myslalas;)
Nie napisalas pierwsza smsa,wytrwałaś i tym dałas mu do myslenia,ze skoro bylas na wakacjach,nie zasypujesz go smsami,tylko masz swoje zycie,to jego ruszylo,poczuł sie niepewnie,ze moze jednak stracic dziewczyne,ktora go kocha ponad wszystko-tak trzymaj Krycha a zobaczysz-bedzie jadl Ci z reki:DDDDDDDD

Gość

JACIE przepraszam, za duże litery Embarassed

Bardzo się ciesze Krycha wierze, ze wszytsko będzie dobrze, że jeszcze się ułoży i będziecie razem.
Kochana nie trać wiary My jesteśmy z Tobą Exclamation

3mam kciuki i wielkie buziaki dla Ciebie :smt058

Gość

Właśnie sobie pogadlismy, ponad półgodzinna rozmowa.Opowiadał mi jak mu jest tam w wosjku, co robi wiem wszytsko co słychać uniego.gadaliśmy jak za starych dobrych czasów. Sądze,że jak tak będzie dalej to zle nie bedzie. I jedyne na co czekam na 001 DDC !

Gość

Słonce 3mam kciuki naprawde bardzo mocno

LadyDJ · Gość

Krycha u mnie tak zaczęło się wracanie do siebie... po rozstaniu normalnie rozmawialiśmy, dzwonił do mnie, martwił sie itp, chociaz niby chciał, byśmy zostali tylko przyjaciółmi, bo nie chciał zrywać ze mna kontaktu. Rozmawialismy jak za starych dobrych czasów... aż doszedł do wniosku, ze chciałby do mnie wrócić. Wierzę, ze i u Ciebie bedzie juz tylko lepiej i że będziecie szczęśliwi Smile

czego Tobie serdecznie życzę...

Gość

Oj LADY DJ liczę właśnie na to:)
Pierwsze co po rozmowie tydzien temu po tym jak sie spotkalismy wyslal mi ze nie chce rozstawac sie w zlosci i ze chce miec ze mna kontakt.
czuję się jakby z dnia na dzień było coraz lepiej.Dziś gadał jak najety, widać że mu brakuje rozmów. Gadaliśmy o wszytskim ,o pogodzie o wojsku, o mnie o nim. Zaczelo sie od koszarowek, ze sie tam kreca, ze nie odpowie mi czy jakas poznal itp.. ja mu ze ma uwazac zeby nie dostal kaktusa. Powiedziałam mu o sytuacji która mnie na wakacjach spotkała -dobry kumpel od xxx lat zaczal startowac do mnie i zlozyl mi dziwna propozycje, a to moj wojaczek ze on jest pojeb...., ze ma zajac sie swoja rodzina, ze moglam mu strzelic w pysk . Zawsze ze soba bylismy szczerzy ,wiec mu pwoiedzialm o tym dla mnie nie mialo to znaczenia, prawde mowic bylam ciekawa jego reakcji.i jego reakcja byla taka na jaka w glebi duszy liczylam.

Dzis odwiedzaja go rodzice,a za tydzien jak nie dostanie pjtki JA:)
Cos mu burknelam ze moze go tez w takim razie odwiedze , a on ze jak bede jechala gdzies to po drodze mam wpasc i ze odwiedzimy sa od tej do tej godziny, ale zebym czasem specjalnie do niego nie jechala,bo nie lubi jak sama tyle km jezdze. A ja znajac siebie to za tydzien specjalnie pojade do niego z tym deserkiem na ktory tak niecierpliwie czeka.
teraz jak mu wyśle smsa odrazu jest odpowiedz. Wysłałam mu kartkę znad morza , z nagą laską i podpis byl MONIKA SZUKA RATOWNIKA oczywiscie monike zamazalam i wpisalam swoje imie Very Happy

jestem ciekawa jak mu sie spodoba?? a kartke wyslalam w kopercie zeby nie swiecila dziwczyna biustem.

Gość

KRYCHA powodzenia. wiem co czulas :*

Gość

Krycha czyli widać efekty twojej walki! Wszystko jest na jak najlepszej drodze do waszego powrotu Very Happy

Cieszę się! Jesteś silna babka i możesz być z siebie dumna! Cool

Gość

Dziękuje Wam bardzo dziewczyny, miło było na wakacjach ale już się nie mogłam doczekać aż z Wami podziele sie tymi wiadomościami.Bo pomagacie mi bardzo.i wielkie buziaki za to Very Happy

Aż w szoku jestem jaka dziś była miła rozmowa jak za starcyh dobrych czasów Very Happy

Gość

A widzisz Krycha-wystarczyla mała wzmianka,ze ktos sie kręci kolo Ciebie,a koles juz swiruje-a tak wyskoczyly inne dziewczyny na pewną forumowiczkę,ktora doradzała nadanie pikanterii i tajemniczosci Twojemu związkowi;)Tak trzymaj Kochana,a chlopak nie odejdzie od Ciebie,bo dopiero mu sie oczki otwieraja kogo mogl przez własną glupote stracic.

Gość

ciekawe czy gosc czasem nie jest ta inna forumowiczka;D?