Życie Dziewczyny

Gość

Co powinna mieć panna mloda w dniu slubu:
COŚ:

białego-na znak czystości Twoich uczuć

nowego-by zapewnić sobie dostatek

używanego-gwarantuje wsparcie bliskich

pożyczonego od szczęśliwej mężatki-teściowie będą Ci zawsze przychylni

niebieskiego(np podwiazka)zapewni Ci potomstwo i wierność męża[/b]

Zakochane i rozmarzone szykujemy sie do ślubu.Chcemy,zeby było pieknie i romantycznie.I żeby tak juz zostało.ale jak to zrobić?Nasze babki i prababki ratowały sie magicznymi zabiegami,a było ich na kopy!Podobno skutkowały.dzisiaj sie z tego śmiejemy.Jednak gdy rzecz zaczyna dotyczyć nas samych,wolimy nie lekceważyć dawnych wierzeń,kierując sie zasadą:nie zaszkodzi,a pomóc moze.Coż.prawdziwe szczęście nie ma ceny.

TURKUS NA MIŁOŚĆ
Choć narzeczeni nie przepadają za zaręczynami,powinni jednak zadbać,by moment ten dobrze im wróżył na przyszłość.Twój ukochany niech sie oświadczy w piatkowy wieczór.na te okazję nałóz coś niebieskiego-to kolor zakochanych.Turkus jako kamiń szczęśliwy,powinien zdobyć twój zaręczynowy pierścionek ze złota albo platyny.Metale te sa bowiem symbolem trwałości.błękit i turkus sprowadzą na was prawdziwa miłość oparta na wzajemnym zaufaniu.Także oczko z diamentu stoi na strazy wiernośći i nierozerwalności zwiazku,podobnie jak czerwony rubin.Natomiast szafir chroni przed nędza i zadba o partnerstwo w małżeństwie.Zieleń szmaragdu będzie za to koiła Twoje nerwy.Na pierwsze spotkanie z przyszła teściową koniecznie weż ze sobą kawałeczek onyksu.Na następne tez nie zawadzi.Kamień ten ochroni cię przed jej ewentualna zazdrością o syna i zawistnymi spojrzeniami.Od zaręczyn Ty i narzyczony noście po połówce monety np jednogroszówki.Sprawi to,ze stanowić bedziecie nierozerwalna całość.Po zaręczynach niech żadnemu z was nie przyjdzie do głowy dawać sobie w prezencie rękawiczek,noży,nożyczek albo krzyży.Przynoszą paskudnego pecha i przecinają uczucie.

OBRĄCZKI-jeśli upadnie któreś przed ołtarzem,może ja podnieść tylko ksiądz lub ktoś z gości.

GROSIK W BUCIKU-o tym,ze sakramentalne tak należy mówić w miesiącu z literka"r"-wszyscy już wiedzą.Inne przynoszą pecha.Ale są tacy co brali ślub w listopadzie,piątek 13 i mimo to są od wielu lat szczęśliwi.Może jednak nie ryzykujmy?Przesądy mówią,ze nie nalezy brać ślubu w adwencie i Wielkim Poście.Ani 1 kwietnia,w maju i w listopadzie,.Najlepiej w Boże Narodzenie,w karnawale i Wielkanoc i w sobote tylko o pełnej godzinie.

Teraz zadbaj o swoja ślubna kreacje.Kupuj ją(wypożyczaj)w towarzystwie przyjaciółek lub mamy.Broń Boże nie rób tego z narzeczonym albo,co gorsze,z przyszła teściową.To wróży kłótnie małżeńskie.Nie szyj tez sukni sama ani nie pomagaj w jej wykonaniu.I nie pokazuj sie w niej narzeczonemu,aż do ślubu.Pecha przynosi różowy-nie zakładaj więc niczego w tym kolorze.Dopilnuj by w szwie twojej sukni znalazły sie kryształek cukru i okruszek chleba,a w buciku pieniążek.To zapewni dostatek.

Piękna pogoda w dniu ślubu wróży szczęście w małżeństwie.Mały deszczyk-Boże błogosławieństwo,burza z piorunami-kłótnie.

Kiepsko jeśli po drodze do kościoła zobaczysz wronę lub kruka.Za to gołąb lub sroka przyniosą szczęście.Na wszelki wypadek lepiej sie nie rozglądaj.Próg kościoła przekraczajcie prawą nogą.Źle wróży potknięcie sie.
:arrow:Jeśli zapomnieliście obraczek nie odchodźcie od ołtarza.Niech ktoś z rodziny po nie pojedzie.Nie nakładaj obrączki na środkowy palec,to wróży zdradę.Nie pozwól też by Twój ukochany włożył ci ją na palec do samej nasady,bo cie zdominuje w małżeństwie.

Ważne jest odchodzenie od ołtarza.Kto kogo okręci dookoła siebie,będzie z pewnością szefem w tym małżeństwie.Przy wyjściu z kościoła gośćie powinni obsypać was ryżem i pieniążkami.To zapewni dostatek.Które z was zbierze wiecej kasy,to bedzie nią zarządzało.

STŁUCZ KIELICH-Pierwsze życzenia powinien wam składać mężczyzna.Po pierwszym toaście rzućcie kieliszki za siebie.Jeśli sie stłuką to wróży długie i szczęśliwe małżęństwo.

NARZECZONY powinien Ci kupić buciki do slubu.Postaw je na chociaż na dzień na parapecie okna,by weszło w nie szczęśćie.Ty kup mu koszulę byle nie rożową!!!

Kobitki znacie jakieś przesady?a co sądzicei o tych co napisałam? Very Happy

Gość

mialam cos bialego, nowego, starego, pozyczonego i niebieskiego Smile

ale z tym kupnem butow przez meza ??... hmmm.. ja slyszalam inny przesad, ze nie jak kobieta kupi buty swojemu mezczyznie to on predzej czy pozniej w nich odejdzie i w odwrotna strone.. u moich rodzicow sie sprawdzilo Wink

Gość

Kolejna porcja przesądów i tradycji ślubno - weselnych Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]