Życie Dziewczyny

Gość

Ja wierzę że będzie dobrze.
Wyczuwam jaknajbardziej że P. chce się ze mną ożenić.
Ostatnio nawet zaczął mówić o naszym przyjęciu weselnym, że trzeba pojechać zorientować się co do menu i cen.
Śmię twierdzić że teraz po tym wszystki jest bardziej na TAK niż ja Very Happy

Spodziewam się że kłótnie będę ale myślę że damy rade z tego wybrnąć.
Życie nas tego nauczy.

Co do wesela to Niuniu przygotowania na pewną trwają.
Nie wiem czy pisałaś ale czy Wy macie jakieś duże przyjęcie gdzieś na sali czy w domku spotkanie w gronie rodzinnym.
Ciekawi mnie również jaką sukienkę wybrałaś na TEN dzień. I jak bedzie wyglądała Marysia.

Gość

AgULa1

Niunia bierz się do roboty, powoli musisz myśleć o zaproszeniach i tej kreacji Smile

Paula no my też musimy iść na salę teraz, dogadać się wstępnie co i jak w końcu nam zostało 4 miesiące Razz

Asiczek no tak zaproszenie lepiej dostać wcześniej, masz czas wtedy kupić kreację i pomyśleć o prezencie Smile

a ja się zastanawiam jak zaproszenia wypisać - w końcu już jestem żoną i nazwisko inne mam heh Very Happy

Gość

AgULa1

Paula my pewnie też tak zrobimy jak napisałaś, tak chyba lepiej Smile

a co do przygotowań jak na razie posunęliśmy się tylko o zawieszki na wódeczkę, bo zamówiłam Razz

a w ciągu miesiąca mamy kupić wódkę..

Gość

Gość

Odświeżam temaick.

Przy niedzieli znaleźlismy trochę czasu na pewne ustalenia co do ślubu i wesela bo TEN dzień zbliża się wielkimi krokami.

A więc ustalilsmy konkretną listę gości.
Wyszło nas wszystkich 98 osób łącznie z Parą Młodą, kamerzystą i zespołem.
W piątek jedziemy omówic weselne menu z kierowniczką naszej sali i przede wszystkim cenę jaką zapłacimy za osobę. Powoli musimy ustalic nasz budżet a rodzinka tez chce wiedziec ile będzie zmuszna nam "pomóc" finansowo.
Dziś także na internecie oglądaliśmy zaproszenia i wstępnie mamy już wybrany rodzaj.
To samo dotyczy się zawieszek na wódkę, kotylionów dla gości, rodziców i świadków.
Będziemy też kupowac śliczne podziękowania dla rodziców w formie figurki ze szkła na której będą wygrawerowane życzenia.
Znaleźliśmy również bardzo fajne rozwiązanie na wystrój sali a raczej taki dodatek którym jest wystrzelający balon z którego lecą małe baloniki i konfetti.
Jest to na prawdę świetna sprawa. Na ostatnim weselu na jakim byliśmy był właśnie ten gadżet i efekt jest rewelacyjny. My chcemy to wykorzystac do pierwszego tańca.
Mamy jeszcze ustalone że kolorami przewodnimi będzie biel i róż.
Tak też w tych kolorach chcemy miec ustrojoną salę, kwiaty na stołach, w kościele i moją wiązankę z tych kolorków.

Tych spraw jest bardzo dużo i trochę się obawiam czy damy radę ale mamy jeszcze pół roku więc wierzę że będzie dobrze.

A jak tam u Was z przygotowaniami.
Niunia już za niedługo. Mam nadzieję że z sukienką już nie masz problemu, a "Dziewczynki z czerwca" pewnie już mają wszystko gotowe.

Myszka

Paula-spokojnie dacie rade;))
W sumie jestem w szoku ze juz takie ustalenia bo jeszcze w sumie ponad pol roku jesli dobrze liczę,wiec bez stresu wszystko załatwicie Wink

A ja za 5 dni bede bawila sie na weselichu u siostry Razz

Jutro ide do fryzjera zrobic sie na blondynkę Wink

)

AgULa1

Paula to przygotowania pełną parą widzę Smile

wszystko wybrane tylko zakupić i gotowe..
a co do tego czy wszystko gotowe- u mnie bynajmniej nie do końca Very Happy

choć zaproszenia gotowe i wypisane niedługo będziemy roznosić, zawieszki na wódeczkę są, tylko wódki brak jeszcze Very Happy

na salę jedziemy gdzieś za tydzień ustalić wszystko bo tak się umówiliśmy, zespół i kamerzystę też jakoś tak na początku marca odwiedzamy bo tak kazali Smile

oj u nas marzec to pracowity miesiąc będzie z przygotowaniami..

Myszka

Dziewczyny-w szoku jestem,ze np.menu ustalacie na tyle miesiecy wczesniej.
Jak ja bralam slub i teraz moja siostra,to tak ogolnie ustalalo sie przy podaniu ceny od osoby,tzn.ilosc dan i co mniej wiecej bedzie na stole,ale konkretnie o menu rozmawialo sie gora na 2 tygodnie przed weselem wiec tym bardziej mnie to dziwi,a ze jestem na fali wesela wiec podwójnie jestem zdziwiona Rolling Eyes

Niunia_:-))

Hej!!

Zaproszenia to ja już mam w wiekszości rozdane Smile

. Zostaly mi tylko osobki, ktore sa zaproszone na ślub cywilny bez przyjęcia więc mogę troszkę poźniej.

Paula przyjęcie robie na 26osóbke tak wyjdzie i robie w restauracji bo nie będę sie pitolić z tym w domku lub angażować mamuśki. Za osobe wyszło mi 75zł i w tym mam obiadek, tort, kawa, herbata, napoje, przekąski, polmiski, owoce, ciasta. Chyba to wszytsko jak dobrze pamiętam. Przyjęcie będzie tak do 14 do 19-20 to zalezy jak Marysia wytrzyma.

Suknei jadę wybrać jakoś pod koniec marca, obrączki już na dniach idziemy zamwówić. A ubranko dla MArysi tez kupie pod koniec marca tzn chrzesna kupuje Very Happy

. Jak juz kupie to wstawie zdjęcia wszystkiego.
A suknia będzie napewno skromna i za kolanko. NIe chce nic balowego bo w sumie to chce to założyć odrazu na chrzciny więc będzie proste. A zaszaleje na kościelny.

AgULa1

Myszka my idziemy ustalić na 3 miesiące przed ale to tak wstępnie jak ty- podać mniej więcej ilość osób, dogadać się dokładnie co do ceny i poprawin- wiem że na tydzień, dwa przed też będzie trzeba iść, bo moja siorka tak miała, a mamy tą samą salę.
Niunia no 26 osóbek troszkę masz i troszkę cię to wyniesie.. a jeszcze do kupienia macie obrączki i sukienka, oj bierzcie się do pracy Smile

Gość

My w sumie jak napisałam wczoraj rozglądaliśmy się już za konkretami ale to wszystko będziemy kupować po Wielkanocy.
Uważam że zamiast kupować wszystko na ostatnią chwilę i razem to strasznie dużo kaski by się nazbierało a tak co miesiąc coś dokupimy więc nie będzie szoku finansowego:-))

A co do menu to w piątek najważniejsze jedziemy ustalić cene na osobę bo jak pisałam rodzinka chce wiedzieć na ile może sobie pozwolić z wydatkami. Nie wiemy też czy wkońcu robić poprawiny. To wszystko ustalimy w piątek jakie będą tego koszty.

Niuniu ja myslę że Wasze przyjęcie się uda na sto dwa. Na pewno będziecie ślicznie wyglądać.
Agula Wy juz chyba mocno czujecie ta atmosfere ślubną.
Ani się obejżycie a TEN wielki dzień nadejdzie.

Gość

Gość

Asiczku śliczne te zawieszki i podziękowania Smile

W tych tak jakby "woreczkach" jest aniołek tak? Jak dobrze przeczytałam... Wink

Bardzo fajny pomysł

My na razie się rozglądamy za kamerzystą, a poza tym na razie nic w kwestii ślubu i wesela nie robimy, bo chyba trochę za wcześnie.

Co do menu to my ostatecznie mamy przyjśc ustalić mniej więcej 2 tygodnie przed ślubem.