Życie Dziewczyny

AgULa1

o widzicie jak ten czas leci zostało nam już tak mało można powiedzieć pamiętam jak był luty i załatwialiśmy wszystko, a teraz mamy ju prawie październik Very Happy

jeszcze trochę i każda z nas będzie latała za sukienką, butami i resztą spraw potrzebych Smile

Asiczek nie ma się co stresować jeszcze, zobaczysz później jaki pewnie stresik będzie Very Happy

a tak chyba większość z nas w kościele już ma załatwione..
Nikki mówisz po obrączki my chyba niedługo też pójdziemy zobaczyć jak stoją i jakie tu mają Smile

Paula a się nie martw o ludzi, pewnie każdy jakoś sobie załatwi nocleg, bo chyba wiedzą że wy nie dacie rady takiej ilości pomieścić..

Gość

Gość

Ja normalnie chyba kiedyś kogoś zastrzelę (albo to będą moi rodzice albo mój przyszły mąż Razz

)

Ostatnio rodzice, którzy cały czas twierdzili, że na 2009 na pewno z kasą na wesele nie wyrobią, pytają się mnie, czy byśmy jednak ślubu nie chcieli wziąć wcześniej. No to się ucieszyłam - bo ja choćby jutro Wink

Za to moje Kochanie marudzi, że nie będzie do tego czasu kasy i lepiej poczekać (a ostatnio mówił, że woli wcześniej)... No i co ja mam zrobić? Wybrać ślub wcześniej i mniejsze wesele, czy poczekać i zrobić większe wesele? Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Gość

Be@tka
wczesniej- mniejsze.

Gość

Gość

Ja bym też poczekała.
Jak załatwiałam salę jeszcze koncem roku 2007 to też na początku pytaliśmy się z P. czy mają jakieś terminy na 2008 bo chcieliśmy jaknajprędzej.
No ale terminów wolnych nie było a jak się już coś znalazło to coś bardzo kiepskiego.
Także dlatego poczekaliśmy i teraz mamy wszystko na cacy załatwione na 2009 chociaż nie przecze że ludzię którzy "muszą" brać ślub z różnych względów w przyspieszonym czasie, mają wszystko fajnie zaplanowane.

To wszystko zależy od indywidualnego podejścia.

Gość

Ja tak jak Niska - wcześniej a mniejsze Smile

Kochane naprawdę w tym dniu nie jest najważniejsze czy będzie 100 czy 150 gości.Nie o to w tym wszystkich chodzi.

Gość

Myszka

wczesniej a mniejsze-zdecydowanie Wink

AgULa1

ja wybrałabym wcześniej! Smile

Co do zgrania terminów wszystko idzie zrobić- mają rok czasu i wydaję mi się, że jeszcze na pewno znajdą wszystko na czas Smile

Gość

Gość

Jutro chyba Łukasz przyjedzie, więc myślę, że będę mieć czas z Nim pogadać. Bo ta rozmowa raczej nie jest na telefon. Myślę, że po tej rozmowie już na 100% się zdecydujemy Smile

Dziękuję za opinie Smile

EDIT 01.10.2008

No to sobie porozmawialiśmy... i w sumie nie skończyło się na jednej rozmowie. Nie będę opisywać wszystkich za i przeciw powiem tylko, że stanęło na tym, że pobieramy się 17.04.2010 roku Smile

. I niech ktos spróbuje znowu coś wymyślić to ja własnoręcznie uduszę, albo zrobię mu coś innego... :smt067. Głównie przeważyło to, że Ł. chce pracę zmienić, a ja będę już (miejmy nadzieję, że się uda) po obronie pracy inżynierskiej Smile

Jednak będzie to ta sama data, którą wybrała moja koleżanka, bo stwierdziłyśmy, że fajnie tak będzie się razem szykować do tego dnia, a śluby bierzemy w miejscowościach, które są dość daleko od siebie więc nie wiadomo czy byśmy do siebie przyjechały... Wymienimy się potem zdjęciami Smile

To chyba tyle Smile

AgULa1

Beatka no to moje gratulacje w ustaleniu daty ślubu Smile

no to teraz czeka was załatwianie zespołu i wszystkiego Smile

a u mnie załatwiony ślub cywilny na 10.11.2008 Smile

i zamówione obrączki tylko czekać aż będą Smile

Gość

Agula,niech ten dzień 10.11.2008 będzie najpiękniejszym i najszczęśliwszym dniem Waszego nowego wspólnego życia! Smile

Be@tko,gratuluję ustalenia daty.Teraz przygotowania i oczekiwanie na ten wspaniały dzień.Powodzenia

AgULa1

Krzyśka na pewno będzie 1 z najpiękniejszych, bo kolejny taki będzie w czerwcu na Kościelnym Razz

no i między czasie będzie jeszcze jeden cudowny dzień Razz