Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AgULa1
Generał - Moderator

Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ŚrEm
|
Wysłany: 24 Lip 2013, Śro 11:23 Temat postu: starsze dziecko kontra maleństwo |
|
|
reakcje starszaków na pojawienie sie nowego członka rodziny.
-Tymek- niecałe 3 lata
Oj na początku płacze bo on też chce mame, w nocy częstsze pobudki i oczywiście musiał mieć mame (a mama karmiła) wiec płacz.. ustało po za tym ze większy nerwus jest.
-Sąsiad pod nami- niecałe 4 lata
u nich to gorzej sie objawia, jak nigdy nie było go za duzo słychać, tak teraz wrzaski, płacz, marudzenie itd. Oj stał się na prawdę niegrzeczny, ale to jakos chyba odreagowuje że mniej czasu jednak dla niego.
-syn kumpeli- miał prawie 5,5 lat
tez reagował bo jak zawsze na podwórko sam tak bez mamy nic nie chciał, niby nic ale juz cos..
Wydaje mi sie że dziewczynki mniej reagują, bardziej opiekuńcze są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin

Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24 Lip 2013, Śro 11:36 Temat postu: |
|
|
no ja mam obawy straszne ale teraz próbuję jakoś Manie naprostować, ale wiem, ze jest straszną zazdrośnicą i ciężko będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AgULa1
Generał - Moderator

Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ŚrEm
|
Wysłany: 24 Lip 2013, Śro 12:02 Temat postu: |
|
|
Niunia mówisz ze zazdrośnica, a jak teraz reaguje ze będzie rodzeństwo?
bo tak widze w otoczeniu ze dziewczynki lepiej to znoszą, choc pewnie reguły nie ma. Prawie 5 lat była sama i miała rodziców tylko dla siebie jednak..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niunia_:-))
Marszałek Polski - Admin

Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2603
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24 Lip 2013, Śro 14:33 Temat postu: |
|
|
widzę to jak jest u mnie chrześniak lub bratanica. Zazdrość przejawia się odnośnie dziadka bardziej bo nie da żeby oni usiedli na kolanach czy poszli gdzieś z dziadkiem. Może to wynika z tego, ze Mania drugiego dziadka nie pamięta i wie, ze ma jednego a drugi w niebie. A odnośnie rodzeństwa to hmm ciężko powiedzieć, mówi, ze nie będzie mamie pomagać, ale zaraz zmienia zdanie i tak w kółko.
No zobaczymy jak to będzie. Teraz chce troszkę z nią czasu pobyć żeby nie czuła się odrzucona, a później mąż przejmie troszkę role a ja będę z nią jak tylko wolna chwila pozwoli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka85
Zapuścił korzenie

Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Orzesze
|
Wysłany: 24 Lip 2013, Śro 16:17 Temat postu: |
|
|
Chrześnica miała 2 latka jak pierwszy raz widziała alexa i jak miala z nim wiekszy kontakt. Niby wszystko ladnie pieknie, ale umiała dopiec i też pod dluższym czasie robiła się zazdrosna.
Potrafiła ładnie poglaskać małego a za moment podrapać go. może to wynika tez z tego, że była jeszcze mała i nie rozumiała do konca że to boli itd.
Zazdrosna była o zabawki. Po dluższej chwili był placz i marudzenie bo to było jej, albo akurat chciała bawić się tym co Alex.
Z biegiem czasu potrafili się razem fajnie pobawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|