Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 01 Cze 2007, Pią 15:45 Temat postu: |
|
|
Jak szedł do wojska to byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Po wyjściu choć pozostała rysa na sercu nadal chcemy nimi być.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 07 Lip 2007, Sob 13:22 Temat postu: |
|
|
Misior nie zmienił się po wyjściu z woja, na szczęście
Poza tym między nami jest dobrze tak jak było, kochamy się mocno, mamy wspólne plany na przyszłość no i inne miejsce zamieszkania bo obecnie przebywamy za granicą Ogólnie sielana
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 20 Lip 2007, Pią 14:51 Temat postu: |
|
|
wszystko
na gorsze
...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 27 Lip 2007, Pią 10:36 Temat postu: |
|
|
jeszcze za szybko by coś konkretnie zauważyć, ale wiem, że się zmienił i to o 180 stopni. Całkiem inny charakter..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klaudia22
Starszy Bywalec :)

Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 27 Lip 2007, Pią 12:50 Temat postu: |
|
|
Drizza no ale jak sie zmienił ... może to chwilowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14 Sie 2007, Wto 09:18 Temat postu: |
|
|
Pod względem charakteru się nie zmienił tylko, że jest bardziej nerwowy ale ja go uspokoje coś mi się wydaje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14 Sie 2007, Wto 09:22 Temat postu: |
|
|
Claudia.. chodzilo mi o to, ze jest nerwowy, obojetny na wszystko, taki bezuczuciowy.. ze zlewa moje uczucia, kazdy powod dobry do klotni..
ale po 3 miesiacach po wojsku moge powiedziec, ze polowy tych rzeczy sie pozbyl
mysle, ze bedzie coraz lepiej po malu go "naprawiam"  ale czasem, zeby zrozumial trzeba wrzasnac 
w kazdym badz razie teraz jest o niebo lepiej juz prawie to ten sam Kajtek co kiedys
oby tak dalej..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14 Sie 2007, Wto 09:35 Temat postu: |
|
|
do dzis się śmieje że nawet kilka tygodni po woju ciągle gadał "tak jest" heheheh
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14 Sie 2007, Wto 15:13 Temat postu: |
|
|
wszystko na lepsze dzieki Bogu,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 29 Sty 2008, Wto 17:09 Temat postu: |
|
|
Ja jutro zostane oficjalnie kobieta rezerwisty poznałam go 2 dni przed jego wyjazdem do wojska i wytrwalismy z tego co widze to bardziej klnie i jest coraz bardziej napalony he he ale na to akurat przymkne oko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
migotka1984
Generał - Moderator

Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 1216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 05 Mar 2008, Śro 12:31 Temat postu: |
|
|
To,że jesteśmy małżeństwem i zostaliśmy rodzicami a tak jest taki jak był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Cze 2008, Wto 21:33 Temat postu: |
|
|
Po wyjście z Wojska wyjechaliśmy z kraju do UK i mocno wierzę w to, że była to bardzo dobra decyzja
Żyjemy sobie tutaj razem i jest Nam ze sobą tak dobrze jak zawsze
a za rok będziemy już małżeństwem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 01 Paź 2008, Śro 17:49 Temat postu: |
|
|
Wszystko potoczyło się bardzo szybko! nawet nie obejrzałam się jak wojsko się skończyło, K. Jeszcze dobrze nie był w rezerwie jak już dostał pracę, a chwilę później zamieszkaliśmy razem
jesteśmy szczęśliwi, nauczyliśmy się cierpliwości do siebie, tego, żeby czasem sobie odpuścić kilku niepotrzebnych słów (jak to było wcześniej).
Ogólnie wszystko na plus:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agatka85
Zapuścił korzenie

Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2061
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Orzesze
|
Wysłany: 02 Cze 2009, Wto 05:59 Temat postu: |
|
|
Zmieniło się wszystko. Zdecydowanie na lepsze.
Nie jesteśmy razem, ale akurat dla mnie była to bardzo dobra decyzja
Szkoda tylko, że nie mamy ze sobą za bardzo kontaktu przez jego obecną girlfriend...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|