Życie Dziewczyny

AgULa1 · Wysłany: 13 Mar 2013, Śro 08:47 Temat postu:

Niunia waga prawie jak moja startowa Smile

eee to ze tyle pokazuje nie znaczy ze na tyle sie wygląda Kwadratowy

agatka85

Kolejne 2kg na plusie, w sumie już 4.
4 miesiące = 4 kilogramy Wink

AgULa1

jak kilo na miesiac to nie źle Kwadratowy

u mnie moje kilogramy to były za duze Zawstydzony

eh powyżej 20+ jest co zrzucać Kwadratowy

agatka85

Ja coś czuję, że jeszcze chwila i też pójdę ostro na wadze, no ale w sumie co tam. Dziecko najważniejsze! Smile

Myszka

ja bez ciąży tyje Zdegustowany

a w samej przytyłam 14 kg i ze względu na duzy brzuch ktory mi został to nie czuje ze zrzucilam te kg,bo zrzucilam szybko,ale juz przytylam ze 3kg tak lekko,ale najwazniejsze ze Malenstwa zdrowe!!

Niunia_:-))

Ja to sie obawiam, ze teraz dobije do 90kg Sad

zaczynam od 68 w sumie a mam już 70-71. A ważyłam już 64kg ale przytyłam szybko do 68 i teraz modle sie by nie przekroczyć 80 za wysoko.

AgULa1

Myszka a kilogramy ciążowe kiedy będą Wstyd

Niunia mówisz do 80, to na 10kg byś musiała poprzestać- tylko czy da rade? ja nie wiem jak ludziom udaje sie przytyć max 10kg, dla mnie to nierealne Padam

Niunia nawet jak więcej będzie to na pewno zrucisz szybko, figurę dobrą masz!

Niunia_:-))

Wiem ze to nieralne :-/ ale w tym miesiacu nic nie przytylam Smile

bardzo mało jem bo niemogę

agatka85

Niunia jedz tyle ile potrzeba, wystarczy nie objadać się bez potrzeby choc wiadomo że czasem to silniejsze od nas hihi Very Happy

Moja lekarka ostatnio stwierdziła, że ja chyba nic nie utyłam i pytała się czy w ogóle mam apetyt, a waga jednak wskazała 2kg więcej.
Za niedługo będę siedziała w domu to pewnie więcej będę jadła,bo teraz w pracy czasem się nie chce, nie ma czasu a i w samochodzie gorąco to tak nie chce się jeść, tylko pić i pić Smile

Co do przytycia max 10kg to moja mama w ciąży ze mną przytyła tylko 9kg a ostatnio znajoma w drugiej ciąży miała tylko 7kg więcej więc widać że można, ale każdy organizm jest inny i inaczej reaguje.

Myszka

Dziewczyny-moja siostra w ciąży przytyła 7 kg(miala cukrzycę ciążową i nie mogla jesc chleba),ale ona znowu sie bardzo denerwowala,ze malo tyje i z dzieckiem moze nie byc dobrze,ze moze nie rosnac itd.Napewno na to tycie ma bydowa i predyspozycje do tycia kobiety,bo moja siostra to wiór a ja wdalam sie w mame i mam kawal du..... Wink

Agula-nie kus z tymi kg. Wink

Mi P.wczoraj zapowiedzial,ze w tym miesiacu nie ma bata i robimy córke;)zeby to bylo takie łatwe Zawstydzony

ale ja sie.......boje!!!jeszcze za wczesnie,moze jak Tomis bedzie mial...........20 lat Rotfl

AgULa1

Myszka no to Hurra

dla męża, ma racje Kwadratowy

oj tam jak tak będziesz myśleć to nigdy dobry czas nie będzie, a jak jest to jakoś wszystko samo dobrze sie układa Smile

oj tak każdy organizm inny, to jak z rozstępami- po mamie odziedziczyłam chyba, bo pełno ich wyszło, a siora ma JEDEN marny to jej sie udało

agatka85

Myszko i dobrze, słuchaj męża! Wink

Nie ma co odwlekać, latka lecą. Poza tym Tomiś już duży chłopak i z pewnością dasz radę! Wiadomo że jest strach jak to będzie, ale dla chcącego nic trudnego Smile

Niunia_:-))

Myszka do dzieła i czekamy Smile

Ja też się bałam jak cholera i nie wiem jak dam rade z dwójką, gdzie mania to istne tornado. Ale najważniejsze by Mania miała kogoś na stare lata, by nie została sama jak palec.

A co do kg to kurka coś naprawdę nie tyje, chociaż wczoraj na komunii zjadłam chyba za dużo haha bo waga wskazała 2,5 kg więcej hahahaah.

Rozstępy ja też należę do tych szczęśliwych bo po Marysi na brzuchu ani jednego na cyckach troszkę. Ale stosowałam dobre kremy i tym razem też stosuje.

AgULa1

Niunia z tymi kremami różnie, ja smarowałam i mam, siora czasami sie posmarowała i nie ma nic- i jaka tu sprawiedliwość

chyba nie ma reguły, jak mają byc to będą

a z dwójką nie jest tak źle, czasami na głowe idzie dostać, ale z jedym tak samo Hyhy

Niunia a to mówisz najadłaś sie, oj pewnie smakołyki były, że na plusie kilo od razu Hyhy

agatka85

Niunia ja się smarowałam przy Alexie i mam kilka, ale mało wydocznych, za to na piersiach więcej, a teraz używam normalnych balsamów i nie szaleję z kremami bo jak mają być to i tak będą Smile

I masz rację, dobrze żeby nasze dzieciaczki miały kogoś na starość, a z drugiej strony z własnego doświadczenia i doświadczenia znajomych, którzy stracili dziecko wiem, że warto mieć więcej dzieci żeby to my nie zostaliśmy też kiedyś sami

Znajoma mamy miała jednego syna w moim wieku i miał ciężki wypadek. Musieli podjąć decyzję czy utrzymywać go sztucznie przy życiu czy odpiąć od aparatury i zdecydowali o tym drugim. Mieli już ponad 40 lat jak to się stało i nie odważyli się mieć kolejnego dziecka

Wiem, ze to może trocę ostre spojrzenie, ale ja wiem że napewno nie będę chciała mieć jedynaka.