Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 23 Lip 2006, Nie 22:45 Temat postu: Jak godzicie prace a pj-tki, na ktore wychodza? |
|
|
.....domyslam sie, ze wiele z nas pracuje. Jak znajdujecie czas dla swoich zolnierzy, gdy wychodza na PJ-tki?
Od jutra zaczynam prace i boje sie, ze gdy moje kochanie wyjdzie na przepustke ja bede musiala siedziec w pracy i sie nim w ogole nie naciesze:((
Jak to wszystko pogodzic? Jak to u was wyglada? (
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 23 Lip 2006, Nie 23:05 Temat postu: |
|
|
hmm ja mialam dodatkowo zjazdy na uczelni wiec poszukalam pracy takiej by nie pracowac w weekend a o pj prosil w te tygodnie kiedy nie mialam zjazdu a teraz od wrzesnia poszukam pracy takiej jaka bede chciec i nawet weekendy mi nie grozne a na szkole i tak przewaznie daja wolne wiec dam rade szczeze bylo ciezko bo zawsze sie balam ze mu nie dadza pj i przyjedzie kiedy mam zjazd ale udalo sie i zawsze sie z nim widzialam a teraz jedziemy na 2 tygodnie zasluzonego urlopu :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 cywil :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066 :smt066
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 07:18 Temat postu: |
|
|
Ja na szczescie weekendy mam wolne od pracy, ale niestety szkola co 2 week. U nas sie wszystko jakos dobrze zlozylo. Misiek na pjtki wychodzi wtedy kiedy nie mialam szkoly (teraz mam wakacjie wiec jest jeszcze lepiej), a jak wychodzi na stalki to i tak jestem juz po pracy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 07:45 Temat postu: |
|
|
a jesli wychodzi na urlop? Zaluzmy 5-ciodniowy to juz nie jest tak super;(( Bo 2 dni mozna z nim spedzic (weekend) a reszte do roboty;(
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 08:00 Temat postu: |
|
|
ja sobie zostawilam urlop na ten czas kiedy on bedzie mial i razem gdzies pojedziemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AgULa1
Generał - Moderator

Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ŚrEm
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 08:41 Temat postu: |
|
|
ale przecierz praca nie trwa cały dzień kochane po pracy można sie spotkac i w czym to grozi.. jeśli sie chce wszystko idzie pogodzić i wykombinować jak najwięcej czasu by miec dla siebie.. !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AgULa1 dnia 24 Lip 2006, Pon 08:41, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 08:41 Temat postu: |
|
|
ja z moim skarbeczkiem przetrwalismy taryfke pomimo ze mialam praktyki i westawalam o 5.30 a wracalam po 3 i bylo super widzielismy sie popołudniami i niezaluje tego czasu na poczatku myslałam ze bedzie do dupy ale sie pomyliłam było naprawde super
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 10:09 Temat postu: |
|
|
Wiesz ja bede miala taka prace, ze bede chodzic na ok.10 rano i bede pracowac po 10 lub 12 godzin, wiec nie wiem czy to tak fajnie;((
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 10:19 Temat postu: |
|
|
AgULa1 napisał: | ale przecierz praca nie trwa cały dzień kochane po pracy można sie spotkac i w czym to grozi.. jeśli sie chce wszystko idzie pogodzić i wykombinować jak najwięcej czasu by miec dla siebie.. ! |
POPIERAM!
ja tez pracuje i w moim miescie nie ma mnie praktycznie od 6:30 do 18
bo dojezdzam do pracy... ale tutaj moj misio ma jednostkę wiec jakos zawsze dajemy sobie rade.... chodz tak blisko mam do niego ale zarazem daleko bo z checia codziennie bym sie z nim spotykala ale nie ma takiej mozliwosci niestety...
jak sie chce to sie wyczai czas i jakos wszsytko da sie pogodzic....
ja akurat weekend mam wolne ale ja mialam szkole w weekendy to staralismy sie tak wsio kombinowac zeby PJ dostawal wtedy kiedy ja szkoly nie mialam, a teraz jak sa wakacje to mam weekendy wolne..
a jak np. ma PJtke do poniedizalku-a ja do pracy jade o 6:30 to moj tata nas odwozi a on jest ze mna w pracy caly dzien i np. na 17 stawia sie czy 18 w zalzenoci do ktorej ma,ale to urok tego ze ja pracuje w miescie gdzie on ma jednostkę.
miloego dnia wszystkim zycze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 10:55 Temat postu: |
|
|
Ja pracuje od piatku po 12 godzin dzien i noc
na szczescie w grafiku mam tylko jeszcze dzis nocke a potem do niedzili wolne wiec urlopik ktory sie szykuje od piatku przynajmniej do niedzieli spedzimy razem
Ale nigdy nic nie wiadomo i moze akurat bede musiala isc do pracki jak Pawel bedzie wiec bede musiala to pogodzic nie ma innego wyjscia
Ale juz mu mowilam ze jak tylko skoncze pracke to ide prosto do niego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AgULa1
Generał - Moderator

Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ŚrEm
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 11:06 Temat postu: |
|
|
pysiek nie tylko jak sie jest w wojsku jest ciezko ja jak pracowałam i moj tez po wojsku juz, to czasem było tak ze ja chodzilam na rano on na popoludnie i tak na odwrot ja do tego mialam weekendy pracujace i swieta bo w sklepie robiłam do tego szkoła i co jak szło to spotykalismy sie choc na 30 min czy godz byle sie zobaczyc trzeba korzystac z tego co sie ma..
musisz myslec pozytywnie o tym wszystkim dacie rade jesli sie kochacie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 11:17 Temat postu: |
|
|
AgULa1 napisał: | pysiek nie tylko jak sie jest w wojsku jest ciezko ja jak pracowałam i moj tez po wojsku juz, to czasem było tak ze ja chodzilam na rano on na popoludnie i tak na odwrot ja do tego mialam weekendy pracujace i swieta bo w sklepie robiłam do tego szkoła i co jak szło to spotykalismy sie choc na 30 min czy godz byle sie zobaczyc trzeba korzystac z tego co sie ma..
musisz myslec pozytywnie o tym wszystkim dacie rade jesli sie kochacie! |
masz rację trzeba pozytywnie myslec wogole we wszystkim i sie bedzie jakos ukladalo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 11:57 Temat postu: |
|
|
dokladnie tez mialam obawy czy aby napewno przyjedzie wtedy kiedy nie mam szkoly czy weekend napeno wolny ale wszysko bylo dobrze trzeba kombinowac i bedzie dobrze :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041 :smt041
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 12:45 Temat postu: |
|
|
Ja nie pracuje ale w roku szkolnym studiowalam i jak misiek przyjezdzal na przepustki to zwykle darowalam sobie szkole:))ale raczej staral sie przyjezdzac na weekendy kiedy mialam wolne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 24 Lip 2006, Pon 13:24 Temat postu: |
|
|
"ale wszysko bylo dobrze trzeba kombinowac i bedzie dobrze"
ZGADZAM SIE KCHANA Z TOBĄ
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|